• Oświadczenie autora: Checked
fot. pixabay.com

Górnicze hałdy, czyli składowiska odpadów powydobywczych. Dla jednych typowy element śląskiego krajobrazu, a dla drugich zagrożenie dla środowiska i ludzi mieszkających w pobliżu. Czy da się coś z nimi zrobić? 

Hałda — ukryć czy eksponować?

Największym problemem hałdy jest to, że zajmuję ona dużo przestrzeni. Sukcesywnie zmniejszana jest ich ilość, ale nadal stanowią one znaczną część krajobrazu naszego regionu. Dane z 2019 r. informują o łącznej powierzchni 11.304,8 hektarów zajmowanej przez składowiska odpadów powydobywczych. Kolejnym aspektem przemawiającym za pozbyciem się hałdy jest jej szkodliwość dla środowiska. Pośród negatywnych efektów wymienia się: zanieczyszczenia gleby, wód podziemnych i powierzchniowych w rejonie składowania, powietrza oraz długotrwałą termo aktywność.

A może czas, aby zacząć postrzegać to miejsce jako szanse, a nie zagrożenie? Czy hałda może być kojarzona pozytywnie? Już teraz nie brakuje pasjonatów tego typu terenów. Coraz częściej spotykamy się z narracją, która opisuję hałdy jako atrakcję turystyczną. Na znaczną część z nich nie powinniśmy wchodzić, ponieważ jest to niebezpieczne. Wiele osób zaczęło zaliczać hałdy jak szczyty górskie. Coraz więcej naukowców bada te tereny, a społecznicy i aktywiści realizują projekty, które podejmują temat hałd granicznych.

Hałda w Rydułtowach i Rudzie Śląskiej 

Hałda "Szarlota" w Rydułtowach jest najwyższą w regionie. Została wpisana na Szlak Zabytków Techniki i dla wielu osób stanowi ciekawy punkt wycieczek. Nadal jednak jest czynna termicznie i wchodzenie na jej szczyt jest zakazane. Nie zatrzymało to jednak wszystkich amatorów podróży, a jej popularność stale rośnie. Opis wędrówki po "Szarlocie" znalazł się między innymi w książce "Kajś" Zbigniewa Rokity. Spacery po hałdach są też obecne, na blogach podróżniczych i prasie. Zakazy nie zawsze działają, a dla wielu stanowi to dodatkowy atut. 

W naszym regionie są również hałdy dostępne dla odwiedzających. W Rudzie Śląskiej jedna z nich została zrewitalizowana. Teraz na jej szczycie znajdują się ławki i alejki. Pacynkowa hałda w Rudzie Śląskiej – Wirku znajduję się prawie w centrum miasta. Dokonano  wielu zabiegów w tym stabilizacji powierzchni hałdy wraz z jej uformowaniem, aby móc ponownie oddać tę przestrzeń do normalnego użytku. Jak widać na tym i wcześniejszym przykładzie hałda jest wyzwaniem, które warto podjąć. 

WK

Źródła:

Hałdy górnicze - ukryć trudno, a i pozbyć się niełatwo

Rewitalizacja pocynkowej hałdy w Rudzie Śląskiej – Wirku


No comments