Katowice to jedno z niewielu miast, które ma wprowadzoną ulgę podatkową za zazielenienie mieszkań i domów. Rozwiązanie to już od ponad roku ma zachęcać mieszkańców do sadzenia roślin pokrywających ściany i dachy ich domów. Co daję takie rozwiązanie?
W Katowicach nie trzeba płacić podatku od nieruchomości pod warunkiem, że zazieleni się swój dachy lub ściany. W lipcu 2021 r. Rada Miasta podjęła uchwałę wprowadzającą taką ulgę. W jej myśl właściciele budynków, na których dachach posadzone zostaną rośliny wieloletnie lub przynajmniej na jednej ze ścian umieszczone zostaną pnącza zakorzenione w ziemi (np. bluszcze lub winorośl) lub też ogrody wertykalne, nie będą musieli płacić podatku od nieruchomości. Zwolnienie obowiązuje przez rok. Chyba że nasza zieleń zostanie, wtedy można ubiegać się o dalsze niepłacenie podatku.
Rozwiązanie to funkcjonuję też w innych miastach. Od wielu lat podobną ulgę za zazielenienie budynków można otrzymać we Wrocławiu. Kilka miesięcy po Katowicach pokrewne przepisy wprowadzono w Kaliszu. Coraz więcej miast podejmuję walkę betonozą. Zazielenianie domów poza aspektem środowiskowym, ma też wpływać na estetykę miast.