• Oświadczenie autora: Checked

Skoro już mamy waszą uwagę, zadajcie sobie pytanie co musielibyśmy zrobić, aby uratować klimat przed zmianami spowodowanymi przez człowieka? Część z was zwróci uwagę na problem plastikowych odpadów (klimat i środowisko są często mylonymi pojęciami), bardziej obeznani pewnie wspomną o oszczędzaniu wody i prądu. Jednak żadna z tych opcji nie zbawi świata.

Dlaczego?

Ponieważ nawet gdybyśmy wszyscy się myli ekspresowo w zimnej wodzie, jeździli samochodami elektrycznymi, czy zasadzili setki drzew - nasze emisję wciąż przewyższają potencjał roślinności do absorpcji gazów cieplarnianych, prąd produkujemy poprzez spalanie węglowodorów, a zasoby wody najbardziej marnujemy w przemyśle, traktując zasoby naszej planety jakby były nieskończone. A to właśnie słodka woda należy do jednych z najbardziej pożądanych produktów, a wszyscy już wiemy, że w każdej chwili może jej zabraknąć. Oczywiście głównie lokalnie, ale to nadal ogromny problem dla naszego społeczeństwa.

Zmiana musi zajść odgórnie, ponieważ my jako jednostki nie zmienimy środków produkcji prądu, nie wprowadzimy sami w krajowej gospodarce wodnej rozległej retencji, nie zaadaptujemy miast do zachodzących zmian. Zmian, które nie będą czekały, aż je zauważymy czy potraktujemy poważnie. Musimy działać jako wspólnota, którą jesteśmy, nawet jeśli czasem o tym zapominamy. 

Eksperci z całego świata, ludzie tacy jak my, mają dla nas różne, łatwo dostępne scenariusze jak można przeprowadzić transformację, aby żyć w zgodzie z Matką Naturą, nie ryzykując tym samym kolejnym kryzysem gospodarczym, czy pogorszeniem jakości naszego dotychczasowego życia. Może i nawet polepszeniem, w końcu czy to minus funkcjonować w czystym, ale także bezpiecznym środowisku, które od teraz kształtujemy sami?


No comments